Recenzja Windows Se7en | 04.04.2009
. autor : may_cry |
Po zakupie nowego dysku trzeba było postawić na nim system. Doszedłem do wniosku, że fajnie byłoby wypróbować jak działa w praktyce wersja beta najnowszego sytemu Microsoftu. Jak postanowiłem, tak też zrobiłem i już po chwili miałem zainstalowany Windows Se7en Ultimate 7048 x64.
Interfejs i użytkowanie
Interfejs siódemki jest bardzo podobny do tego z Visty, jednak już na pierwszy rzut oka widać, że jednak nieco inny. Zdradza nam to o wiele grubszy, zaopatrzony w duże ikony, pasek zadań. Jego powierzchnia jest szklana, prześwitująca. Funkcjonalność nie uległa szczególnej zmianie poza tym, że można wyłączyć podpisy przy otwartych programach. Zmodyfikowano natomiast tray. Teraz możemy zarządzać, czy dane programy mają być zawsze widoczne, czy mają być wyświetlane powiadomienia. Możemy nawet schować co chcemy tak, aby żadne ikonki, czy dymki nie zakłócały nam pracy.
Ogólne użytkowanie jest bardzo przyjemne. Przesiadłem się prosto z XP (nigdy nie pracowałem stale na Viście!) i jestem zadowolony. Wiele rzeczy jest bardzo podobnych, a do nowości szybko przywykłem. Rozbudowano Paint’a (teraz ma on zakładki tak jak Office 2007! ), kalkulator systemowy, panel sterowania oraz zmieniono nieco sposób zarządzania paskiem bocznym. Domyślnie jest on wyłączony i proponuję tak to zostawić, gdyż mimo wszystko zjada dużo pamięci, a gadżety w nim dostępne są póki co mało funkcjonalne.
Wydajność
Jeśli chodzi o wydajność i awaryjność to mogę śmiało powiedzieć, że jest udanym produktem pod tym względem. Wyświetlając pulpit zabiera mi ok. 25-28% pamięci (w sumie mam 2GB). Jest stabilny, nie zawiesza się i nie pozwala komputerowi myśleć za długo. Moja konfiguracja uzyskała ocenę 5,5. Najwyżej została oceniona karta graficzna bo aż na… 7,9! Pewnie dzięki sterownikom ATI przeznaczonym już specjalnie dla Se7en’a.
Jeśli chodzi o gry to sytuacja jest różna. Powiedzmy Crysis Warhead dzięki DX10 na najwyższych ustawieniach graficznych stał się niegrywalny. Grafika jest przepiękna, ale z płynnością są znaczne problemy (ze względu na za słabą kartę graficzną). Inne gry, w które zdążyłem pograć działają tak samo jak na XP – płynnie, bez problemów z kompatybilnością, na najwyższych ustawieniach graficznych.
KompatybilnośćPo zainstalowaniu systemu przeżyłem miły szok – wszystkie potrzebne sterowniki do płyty głównej zainstalowały się same! Drukarka, już po podłączeniu śmigała aż miło. Wszystko robiło się samo! Oczywiście ja jako wymagający użytkownik trochę pogrzebałem w ustawieniach, dostosowałem co trzeba i zainstalowałem najlepsze sterowniki do karty graficznej. Jeśli chodzi o kompatybilność programów to powiem tyle – to co widać po lewej działa bez najmniejszych problemów, nie licząc iTunes’a, który jest przymulasty. Ponadto Power ISO też jest trochę za wolny. Wszystko inne natomiast działa jak trzeba. Oczywiście były programy, które odmówiły instalacji na Se7eni’e, ale niestety nie pamiętam już ich.
PodsumowaniePodsumowując, mimo kilku problemów z kompatybilnością programów, czy sterowników, można śmiało powiedzieć, że Windows Se7en jest bardzo udany i warty uwagi. Obecnie jest to mój podstawowy system. Polecam wypróbowanie jego możliwości!